Polecany post
Wstęp
Witam! Życie to pasmo ciągłych niespodzianek i zaskakujących zwrotów akcji. Bo jak nazwać sytuacje, gdy zapewne dyslektyk i dysortografi...
Rower. Szlakiem latarń od granicy do granicy :) Czerwiec 2016
Po kilku latach znów odważyłem się na małą wycieczkę rowerową przez Polskę. Tym razem całe nasze wybrzeże bez jakichkolwiek ulg i ściem. Wyruszyłem ze spuchnięta kostką, po 150 km doszło bolące kolano (o stanie mojego tyłka nie będę się wypowiadał), ale dałem rady. Daliśmy rady, bo cała podróż odbyłem z Pawłem, za co mu bardzo dziękuję. Przejechaliśmy całe nasze wybrzeże. Byliśmy przy wszystkich naszych dostępnych latarniach. Było czadersko! Nasza Polska to piękny kraj!
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz